środa, 29 lipca 2015

Unboxing - Krasnolud mag

Dziś przyszła pora na kolejny unboxing. Tym razem jest to krasnoludzki mag czy czarodziej jak kto woli. Figurkę stworzyła firma Reaper Miniatures i należy ona do serii Dark Heaven Legends. Figurka jest wykonana z metalu i otrzymujemy ją w trzech częściach - połączony tułów z głową i nogami oraz dwie oddzielne ręce. Jakość wykonania samego modelu jest naprawdę na wysokim poziomie, nie widać żadnych ubytków czy dużych nadlewek z którymi nie bylibyśmy w stanie się uporać. Mam zastrzeżenia jedynie do miejsc łączenia rąk z tułowiem. Najprawdopodobniej bez pinów model w tych miejscach będzie bardzo podatny na uszkodzenia mechaniczne.

Podsumowując, model dostaje ode mnie w skali od 1 do 6  ocenę 5+.




A oto zdjęcie całego zamówienia które do mnie trafiło. Jako miły dodatek firma Reaper dorzuciła mi farbkę, nawet ciekawy odcień zieleni.



poniedziałek, 27 lipca 2015

Unboxing - Krasnolud na dziku




Jest to mój pierwszy unboxing, ale za to jakiego modelu! Zapewne nie trudno się domysleć że jestem niezmiernie podjarany tym co wam za chwilę zaprezentuję.

Dziś przyszła pora na prezentację mojego długo wyczekiwanego modelu krasnoluda na dziku. Czekam na nią ponad miesiąc gdyż zamówiłem ją w USA. Muszę przyznać że model nie jest zbyt popularny, przynajmniej nigdzie wcześniej go nie widziałem i właśnie dlatego mój poziom jarania się nim jest tak duży! Model stworzyła firma Reaper Miniatures z serii War Lord i otrzymujemy go w blistrze. Model przychodzi do nas w 3 elementach: ręka z toporem, krasnolud (jeździec) oraz wierzgający dzik. Blister zawiera podstawkę pod figurkę o wymiarach 40x40. Wszystkie elementy prezentują się naprawdę dobrze, nigdzie nie widać żadnych ubytków w odlewie.

Zdjęcia są kiepskiej jakości gdyż robiłem je na szybko telefonem zaraz po otrzymaniu blistera (nie mogłem długo wytrzymać) :P





poniedziałek, 20 lipca 2015

Dwarf command #2

Dzisiaj przyszła pora na muzyka z mojego dwarf commanda. Bazą był model od em-4 z drobną modyfikacją polegającą na zmianie ręki i dodaniu bębna. Oczywiście elementy które dodałem pochodzą z  zestawów GW.



niedziela, 19 lipca 2015

Dwarf command #1

Ostatnio zaprezentowałem wam krasnoluda od em-4 który posłużył mi jako figura na pomniku, dziś przyszła pora na dokładnie te same modele karłowatych ale już jako wojowników. Kiedyś już takich dwóch pomalowałem i zaprezentowałem na blogu ale tym razem postanowiłem zaszaleć. Chcę stworzyć regiment złożony z 25 takich krasnali z włóczniami. Oczywiście każdemu szanującemu się oddziałowi wypada mieć swoje dwarf command czyli pospolicie mówiąc grupę dowodzenia i tu właśnie wkraczam ja z moją inwencją twórczą...

Prezentuję wam pierwszego z grona dwarf command czyli dowódcę regimentu. Model stracił w boju dłoń ale dobrzy krasnoludzcy medycy przyszyli mu inną która akurat leżała w szufladzie i wyposażyli go w tarczę która ma go chronić przed kolejnymi przykrymi wypadkami. Tarcza i dłoń z toporem pochodzi od modeli GW, niestety nie jestem w stanie określić z jakiego zestawu pochodzi gdyż niedawno kupiłem na alledrogo całą masę wyprasek od krasiów i jest tam dosłownie wszystko co możliwe. 
Sklejone i pomalowane modele prezentują się tak:




niedziela, 5 lipca 2015

Żółw gobliński

Dziś chcę wam zaprezentować gobliny w formacji żółwia firmy Scotia Grendel. Musze niestety przyznać że trochę się zawiodłem w momencie otwarcia paczki bo miałem cichą nadzieję że jest to trochę większe ale trudno. Założenie z jakim kupowałem ten model było takie że wykonam rezerwowy regiment goblinów w ilości 25 modeli do starego poczciwego battla (piszę starego bo mamy obecnie nową edycję - AoS). Model osadziłem na podstawce odpowiadającej wielkością 25 podstawkom o wymiarach 20 x 20 mm po 5 w szeregu. Kwestię martwych modeli w regimencie rozwiązałem wykonują kartę oddziału na którym wykreślamy zabite modele.


Karta regimentu na której wykreślamy poległych wojowników

sobota, 4 lipca 2015

Pomnik

Jakiś czas temu zaprezentowałem wam moje krasie. Pośród nich znalazły się dwa modele które kupiłem na próbę firmy em-4, kosztowały coś koło 1,50 zł za sztukę. Wówczas Maniex pozostawił pod moim postem komentarz: "wielce urokliwe krasie, te z em-4 chyba fajniejsze jako rzeźby...". Ta wypowiedź nasunęła mi świetny pomysł, RZEŹBA!!!! Długo kombinowałem nad tym jak wkomponować takiego krasia jako rzeźbę w element jakiejś budowli. Nic nie przychodziło mi do głowy, pewne za mocno kombinowałem. Pewnego dnia przechadzając się z narzeczoną po moim rodzinnym pięknym Wrocławiu doznałem olśnienia (akurat przechodziłem koło "Fontanny z Szermierzem" pod uniwersytetem). Przecież nie muszę wstawiać figurki jako rzeźby na budynku a mogę wykorzystać ją jako wolno stojący pomnik.
Długo nie trzeba było czekać zamówiłem więc kilka kolejnych krasi (kilka czyli 30 z włócznią i 4 z toporem :P) i wziąłem się do roboty. Trochę polistyrenu, kartonowa rurka po folii aluminiowej, wikol, model krasnoluda i tarcza od GW a wszystko po złożeniu w całość prezentuje się tak: