piątek, 26 lutego 2016

Clash nauka zasad u Mańka

W miniony wtorek rozegrałem z Mańkiem z MX Site partyjkę w Clasch czyli system jego autorstwa. Mechaniki gry jest banalna i bardzo przyjemna, nie trzeba kombinować z modyfikatorami czy innymi bzdetami, gra jest prosta szybka i sprawia wiele frajdy. Dość lania wody pora przejść do batlle raportu!


Potyczka rozegrała się pomiędzy bandą Skavenów i Krasnoludów. Graliśmy na 170 pkt a rozłożenie sił prezentowało się następująco:

Skaveny:

  • 1x lord dowódca bandy
  • 1x spacz inżynier
  • 3x miotacze gazu spaczeniowego
  • 3x wojownicy
  • 1x ratogr


Krasnoludy

  • 1x lord dowódca bandy
  • 1x lord berserker
  • 4x berserkerzy
  • 2x strzelcy
  • 3x wojownicy


Jeszcze przed rozpoczęciem potyczki rozwiązał się problem jaka bandą zagra Maniek :D

Rozstawiamy zabudowę miasta oraz znaczniki skarbów. Moje znaczniki miały swój debiut, prezentowały się świetnie!






Bandy rozstawione, kilka modeli wyleciało na skraj stołu bo żuty nie wyszły... :/







Krasnoludy zaczęły potyczkę i już w pierwszej turze zdobywają dwa pierwsze skarby.


Krasnoludy które wyleciały za bramę miasta przegrupowują się w celu wsparcia pobratymców.

Skavent nie pozostają dłużne, przejmują pierwszy ze skarbów.

 Dwa szczury miotające spaczgazem niebezpiecznie zbliżyły się do lorda dowódcy bandy krasnoludów.

Waleczny lord berserker przejmuje trzeci skarb. Jeden z bersrkerów osłania jego tyły.


Waleczna berserkerka Siri atakuje lorda armii szczurów. 

Siri spuszcza łomot dowódcy bandy szczurów.
KOBIETA MNIE BIJE!!!!!!

Lord dowódca bandy krasnali atakuje jednego ze skavenów zespaczgazem.

Oczywiście spuszcza mu niezły łomot!

 Banda szczuroludzi chce się odgryźć na krasnoludach i atakują dowódcę berserkerów.

Berserker zostaje ranny, zostaje mu jeden PŻ ale mimo to roznosi w pył obu skaveńskich wojowników

Bezskutecznie szczury naparzają w waleczną Siri prądem i czym tam jeszcze mają pod ręką

Szczur jak to szczur, ucieka gdy czuje się zagrożony :D

Dzielny krasnoludzki wojownik wyprowadził za pole bitwy pierwszy skarb na konto krasnoludów.

Krasnoludy przejmują czwarty ze skarbów i atakują kolejne wrogie modele wykańczając jednego po drugim.


Lord dowódca przejął ostatni piąty ze skarbów i wycofuje się na tyły. Waleczna grupka wojowników i strzelców próbuje dopaść ratogra i gna ile sił w statystykach aby zdążyć ubić ścierwo!

 Ratogr ucieka w popłochu, jest świadomy klęski i woli uciec niż zginąć.

Krasnoludy jak to krasnoludy... strzelają tym co maja i gonią przerośniętą kreaturę!


Maniek... ja nie wiem... tu się nie ma z czego cieszyć. Dostałeś w tyłek na 150%... :P

Modele posiadające skarby wyprowadzają je z pola bitwy


Ratogr ucieka ile sił mu dała matuszka spaczeniuszka :P


Potyczkę wygrywają krasnoludy z wszystkimi skarbami jakie zostały wystawione. Po stronie zwycięzców ofiar brak choć lord berserker jest lekko ranny ale to nic takiego dla tak wprawionego w bojach wojownika... kolejna blizna do kolekcji.

Szczury nie zdobyły żadnego ze skarbów i w dodatku ich banda została rozniesiona w pył. Ratogr lekko ranny uciekł i to była chyba najrozsądniejsza decyzja jaką mógł podjąć ten zmutowany szczur laboratoryjny.

Jeszcze raz wielkie dzięki Maniek za świetną grę i pokazanie mi mechaniki gry. Musimy to szybko powtórzyć! 

czwartek, 25 lutego 2016

Znacznik skarbu - tutorial

Dziś chcę podzielić się z wami moimi doświadczeniami odnośnie tworzenia znaczników skarbów które mieliście już możliwość oglądać na moim blogu kilka dni temu. Co będzie nam potrzebna? Podstawki, piasek, klej wikol lub kropelka (co kto lubi), złoty brokat w żelu/kleju, cyrkonie do paznokci, drobne koraliki a właściwie to jeden, farby, poxilina/ Green stuff.

Jako pierwszy trafia na warsztat znacznik złotego kruszcu z drogocennymi kamieniami.
Na początek smarujemy podstawkę klejem i posypujemy piaskiem. Następnym krokiem jest uformowanie i przyklejenie na podstawkę zrobioną z poxiliny bądź GSu górki która posłuży nam jako podłoże do nałożenia brokatu. Gdy nasza góra złota już wyschnie malujemy podstawkę na dowolne barwy wedle uznania (oczywiście ktoś może zrobić to na podstawce na której będzie kostka brukowa czy inne cudo) oraz nanosimy złota farbę na górkę. Jak już farba wyschnie możemy przystąpić do nanoszenia na naszą złota górę złoty brokat w żelu. Gdy pokryjemy dokładnie całość brokatem możemy przystąpić do nanoszenia drogocennych kamieni czyli cyrkonii do paznokci. Tak przygotowany znacznik pozostawiamy do wyschnięcia. Po kilku godzinach kiedy żel stężeje znacznik jest gotowy.











Drugim znacznikiem jest złoty pierścień
Podobnie jak w pierwszym przypadku smarujemy podstawkę klejem i posypujemy ją piachem. Ja użyłem dwóch rodzajów piasku - gruby i bardzo drobny. Piaskiem grubym posypałem całą podstawkę ale dodatkowo drobnym posypałem środek podstawki. Następnym krokiem jest przyklejenie maleńkiego koralika. Gdy klej wyschnie można przystąpić do podładowania całości i dalszego etapu malowania na kolory bazowe plus rozjaśnienia. Dla lepszego efektu można wedle uznania wzbogacić podstawę o wszelkiego rodzaju kępy traw itp. Należy jednak uważać aby nie przesadzić z dodatkami gdyż pierścień jest naprawdę maleńki i można go łatwo zgubić pośród dodatków.











Na koniec oba znaczniki razem: