W dzisiejszym unboxingu odpakuję i przejrzę zawartość pudełka Empire Archers produkcji Games Workshop.
W pudełku znalazłem instrukcję, woreczek zawierający 10 podstawek 20x20 mm i dwie wypraski.
Co do instrukcji i podstawek nie ma co się rozpisywać ale jeśli chodzi i same wypraski to jest o czym pisać.
Na pierwszej wyprasce jest masa rąk z łukami jak i "wolnych" rąk. Ponadto znalazłem tam kilka mieczy, głowy naszych dzielnych wojów, sakwy, cztery tułowia z nogami i coś najfajniejszego z całego zestawu - rannego orka!
Oglądając drugą wypraskę zobaczyłem na niej sześć tułowi z nogami, dłonie z bronią białą, sakwy, strzały, kołczany, łuki, głowy i kilka krótkich mieczy.
Jeśli chodzi o jakość wykonania to nie ma do czego się przyczepić, w końcu to produkty GW. Modele mają wiele detali a tułowia są bardzo zróżnicowane więc nie zachodzi możliwość popełnienia klonów. Na dobrą sprawę można uzbroić łuczników w łuk i miecz jednocześnie gdyż producent obdarzył dłonie prawe jak i lewe w broń białą co daje wiele możliwości. Głów też nie zabraknie, jest ich dość sporo do wyboru bo aż 20 sztuk. Jestem natomiast lekko zawiedziony faktem iż GW dało tylko jeden model rozczłonowany (tułów i nogi osobno) dając wybór czy bohater ma klęczeć czy biec. Moim zdaniem obie pozy są świetne i szkoda że muszę wybrać tylko jedną z nich. Mimo to zestaw jest bardzo fajnie pomyślany przez producenta i można dzięki niemu złożyć 10 naprawdę zacnych modeli.
Zapraszam was również do śledzenia mojego konta na Facebooku gdzie znajdziecie zdjęcia już sklejonych kilku archerów jak i innych moich prowadzonych obecnie prac.
Zastaw zacny! Sam mam go w planach:)) A o rannym orku nawet nie wiedziałem:) Masz już planach w jakich kolorach będą?
OdpowiedzUsuńPlanowałem zrobić ich w barwach brązu. A ork jest genialny! Mam zamiar wykorzystać go jako model grywalny ale jeszcze zobaczymy. :P
UsuńMożesz zachować nadmiarowe nogi i użyć ich do nadmiarowego tułowia z zestawu Empire Greatswords (ja tak zrobiłem) Z resztą oba zestawy są genialne - greatswordzi też się świetnie nadają na takie trochę bardziej pancerne postacie do Mordheima. Mój ranny ork leży i czeka na zmiłowanie, ciekaw jestem Twojej koncepcji, może ukradnę pomysł :-)
OdpowiedzUsuńNajpierw muszę pomalować kilka ludków z tego zestawu dokładnie czterech (już leżą na pułce sklejeni) a potem zabieram się za orka :D
UsuńTen zestaw jest jednym z oczekujących na kupno w mojej liści must have. Podobnie do Michała jestem zaskoczony tym, że jest w nim ork. Fajnie wiedzieć, chociaż z drugiej strony byłaby niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że zepsułem Ci niespodziankę. :P Muszę przyznać że zestaw ten nabyłem przypadkiem gdyż GW pomyliło się wysyłając do planszoweczka.pl właśnie ten zestaw zamiast Free Company ale nie żałuję. :D
Usuń