Po wielu przemyśleniach postanowiłem przeobrazić jeden z moich oddziałów armijnych w team Rangersów. Na warsztat trafił oddział sierżanta psychola. Siedmiu szaleńców noszących broń wroga, po kilka giwer na sobie i nie koniecznie dbających o własne życie... to jest to! Na dokładkę dorzuciłem operatora miotacza który również jest Rangersem :D
Słodziaki. Tylko nad zielenią na miotaczu przydałoby się popracować.
OdpowiedzUsuńPomyślę co z tym fantem zrobić. Dzieki
UsuńFajne chłopaki
OdpowiedzUsuńPewnie że fajne. Jak wpadają to robią niezłą zadymę. :D
UsuńŚwietny oddział. Takich żołnierzy z WWII mi jeszcze brakuje w kolekcji - mam takich maluśkich tylko.
OdpowiedzUsuńNo to trzeba coś z tym fantem zrobić i brać się do roboty :D
UsuńSierżant psychol lol ;-)
OdpowiedzUsuńA co! :P
UsuńFajowi =)
OdpowiedzUsuńDziękować :)
UsuńFajne zbóje. Ale, tak po rzuceniu okiem, bardziej niż z Szeregowcem Ryanem kojarzą mi się z Parszywą Dwunastką :)
OdpowiedzUsuńOni są jeszcze gorsi... :P
Usuń