Cześć i czołem... tak, ja żyję i mam się dobrze. Przepraszam że tak długo się nie odzywałem i zniknąłem bez słowa. Powodem mojej dość długiej nieobecności było skumulowanie się kilku ważnych spraw i problemów w moim życiu prywatnym i zawodowym a ponadto wypalenie twórcze. Niestety jest to u mnie częsty problem gdyż po raz drugi rzuciłem figurki w kont i nie mogłem na nie patrzeć. Nie uważam jednak że był to zły krok. Trochę odpocząłem od modelarstwa i wydaje się, że przyszedł ten moment w którym fajnie było by powrócić do mojej pasji. Przez ten czas kiedy byłem nieobecny grywałem w Warhammer F.R.P. i mam kilka pomysłów, które chciałbym wdrożyć w życie. Kilka już zrealizowałem, więc wkrótce możecie spodziewać się ciekawych (mam nadzieję :P) materiałów na moim blogu.
Z racji że jest to mój oficjalny powrót po pół roku nic nie robienia, to chciałbym wejść na bloga z kopyta. Wielu z was nie mogło się doczekać mojego stołu do gry. Zapewne jeszcze trochę by to trwało ale z pomocą przyszedł mi Maniek z MX Site, który podarował mi swój stary stół. Z tego co mi powiedział, faktura stołu jest wykonana z farby strukturalnej z lekką domieszką drobnego piasku a to wszystko naniesione na płytę OSB. Stół miał już kilka odsłon kolorystycznych ale jako, że ja mam swój własny styl robienia podstawek i podłoży w moich budowlach (trochę surowy) postanowiłem go również przemalować.
A na deser stół zastawiony moimi budowlami, przeszkadzajkami i innymi tworami (niestety wszystko się nie zmieściło) :P